Śledź po kujawsku – przepis.
Witajcie! Postanowiliśmy jeszcze nie odchodzić od kujawskiego stołu, bo po pysznej białej kiełbasie piernikowej, którą prezentowaliśmy Wam ostatnim razem, mamy jeszcze chrapkę na śledzie. Są ro śledzie w zalewie z podsmażanych jabłek z dodatkiem ostrej i słodkiej papryki, cytryny, cynamonu i pomidorowej passaty. Danie jest bardzo proste w przygotowaniu. Jednak ma jeden minus: nie można go zjeść od razu 🙁 Dlaczego? Ponieważ po otuleniu śledzi w energetycznej, czerwonej zalewie, odstawiamy je na całą noc do przemacerowania! 😀 Chociaż… my coś tam skubnęliśmy ze słoja przed czasem 😀 No, nie mogliśmy się powstrzymać!
Ok, dosyć gadania, zabieramy się do gotowania. Róbcie to razem z nami.
Przepis na kujawskie śledzie – składniki
- 8 płatów śledziowych – polecamy matiasy
- 3 jabłka
- szczypta cynamonu
- pół łyżeczki ostrej papryki
- łyżeczka słodkiej papryki
- 3 łyżeczki cukru trzcinowego
- sok z jednej cytryny
- olej do smażenia (tylko ze szklanej butelki! Olej w plastiku szkodzi zdrowiu)
Działanie
- Śledzie opłukujesz i kroisz na drobne kawałki. Jeśli są mocno słone (ale takie naprawdę fest słone) moczysz je przez całą noc. My w kuchni Hewea użyliśmy matiasów. 5 minut pomoczyliśmy je w wodzie i gotowe!
- Jabłka myjesz, obierasz, kroisz w plastry i wrzucasz na rozgrzany olej
- Oprószasz je cynamonem, papryką (tą ostrą i słodką), dodajesz sok z cytryny, cukier
- Zmniejszasz ogień i całość dusisz przez ok. 10 minut
- Po 10 minutach do jabłek dodajesz 5 łyżek pomidorowej passaty
- Całość dusisz jeszcze przez ok. 2 minuty na małym ogniu
- Po wystygnięciu zalewy, dodajesz ją do pokrojonych śledzi
- Tak przygotowana potrawa trafia na całą noc do lodówki
Następnego dnia gotowe śledzie możesz spałaszować z chlebem z chrupiąca skórką lub z pieczonymi ziemniakami z piekarnika. Pychota!
Ciekawostka
Czy wiesz, czym różnią się zwykłe śledzie od matiasów? Matiasy to młode śledzie. Ich mięso jest delikatne, bardziej tłuste i mniej słone. Kupując śledzie w sklepie, zapytaj się, czy to, faktycznie, są matiasy 🙂
Rodzinnego gotowania!
Twoja Hewea