Domowy snickers – zdrowa przekąska do kawy
Dużymi krokami zbliża się listopad. Ostatnio niebo coraz częściej spowijają deszczowe chmury. Słońce przepada gdzieś bez śladu na długie godziny. W takie jesienne dni często marzymy o tym, by otulić się ciepłym kocem, mając pod ręką dobrą herbatę i książkę. Równocześnie do takiego zestawu: koc, książka, rozgrzewająca herbata, brakuje jeszcze jednej rzeczy – małego co nieco, słodkości na dobry humor. Dlatego dzisiaj przychodzimy do Ciebie z przepisem na domowy deser. Prosty, pyszny, bez białego cukru – za to ze zdrowymi daktylami!
Domowy snickers – zdrowa przekąska
- 2 szklanki prażonych, niesolonych orzeszków ziemnych (możesz użyć też innych orzechów, np. nerkowców, mieszkanki)
- 2 szklanki daktyli
- 4 łyżki kakao
- 1/2 łyżeczki soli
- 100 gram gorzkiej czekolady
- cztery łyżki mleka roślinnego
Domowy snickers – przygotowanie
- daktyle wrzuć do garnka, dodaj trochę wody i gotuj przez kilka minut, aby zmiękły
- orzeszki zmiksuj w malakserze na drobne kawałeczki
- połącz ugotowane daktyle z orzeszkami – całość zblenduj na gładką masę
- masę podziel na dwie części
- do pierwszej dodaj sól – całość ponownie zblenduj
- do drugiej części masy dodaj kakao – całość ponownie zblenduj
- tak przygotowaną masę wyłóż na dwie małe keksówki (użyj papieru do pieczenia)
- masa ma mieć ok. 1 cm grubości
- w małym garnku rozpuść czekoladę z mlekiem
- czekoladę rozprowadź równomiernie na daktylowo-orzechowej masie
- tak przygotowane danie, wsadź na minimum dwie godziny do lodówki – niektórzy radzą, aby czekoladowo-bakaliową masę chłodzić całą noc – ale to jest opcja tylko dla osób o silnej woli 🙂
- po wyciągnięciu masy z lodówki, podziel ją na małe batoniki
- zaparz dobrą herbatę, weź ciepły koc, bakaliowo-orzechowe batoniki i zapomnij o reszcie świata!
Czy wiesz, że
daktyle ze względu na właściwości odżywcze, przeciwutleniacze i witaminy są nazywane chlebem życia. Daktyle to skarbnica błonniku i potasu. Jeśli spożywasz daktyle dostarczasz do swojego organizmu witaminę A, witaminy z grupy B, a także żelazo, wapń, bor, cynk czy magnez. Zawartość składników odżywczych zależy od odmiany daktyli.
Daktyle:
- obniżają poziom cholesterolu
- chronią przed miażdżycą, a zatem minimalizują ryzyko zawału serca i udaru mózgu
- ich regularne spożycie zapobiega nadciśnieniu tętniczemu
- dzięki salicylanom wykazują działanie przeciwzapalne
- dzięki zawartości błonnika, wspomagają pracę układu trawiennego
- witaminy z grupy B zawarte w daktylach dobrze wpływają na układ nerwowy
Kto nie powinien jeść daktyli? Daktyli nie mogą jeść osoby cierpiące na cukrzycę, bo mają wysoki index glikemiczny.
Odradzamy też spożycie daktyli tym, którzy mają migreny, wzdęcia, cierpią na nieżyt żołądka lub kolkę żołądkową.
Pamiętaj, każdy jest inny – bądź uważny na to, co jesz. Sprawdzaj, co Ci służy. Dbaj o siebie.
Rodzinnych spotkań przy stole,
życzy,
Twoja Hewea
Źródło: Iga Kulawik „Vegabanda. Roslinne przepisy dla małych i dużych”